Niedawno zostałam poproszona o uszycie pająka lub Spidermana dla przedszkolaka Ksawusia. Ja boję się bardzo pająków, ale na uszycie pająka się zgodziłam :)
Pająk miał być duży. Do czynienia z uszyciem tak dużej maskotki, w dodatku z pająkiem miałam pierwszy raz. Wydaje mi się, że uszycie pająka jako przytulanki się powiodło. Pająk może służyć także jako siedzisko dla chłopca.
Jak go uszyłam? Osobno uszyłam tzw. odwłok, łeb i 8 sztuk odnóży. Środek pająka oraz odnóża zostały wypchane wypełnieniem poliestrowym.
Oczy natomiast zostały wycięte z czarnego filcu, na których potem wyszyłam na maszynie do szycia pajęczynę.
A oto pająk :
Ciekawe, czy spodoba się małemu fanowi Spidermena :)
...tu w słodkim obiektywie...
źródło zdjęć dodatkowych : Pinterest
Oczy natomiast zostały wycięte z czarnego filcu, na których potem wyszyłam na maszynie do szycia pajęczynę.
A oto pająk :
Ciekawe, czy spodoba się małemu fanowi Spidermena :)
...tu w słodkim obiektywie...
źródło zdjęć dodatkowych : Pinterest
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuje za odwiedziny i ślad po sobie pozostawiony. Pozdrawiam :)